4. sezon „The Crown” budzi niemałe kontrowersje. Przedstawione wątki bardzo szkodzą dobremu imieniu tak uwielbianej rodziny królewskiej. Teraz zagraniczne media podają szokującą informację o tym, że książę Karol wraz z małżonką zostali zmuszeni do opuszczenia pałacu.
Wątek księcia Karola i księżnej Camilli jest najbardziej niewygodnym, jaki do tej pory pojawił się w serialu „The Crown”, opowiadającym o perypetiach rodziny królewskiej. Księżna Diana była przecież jedną z bardziej uwielbianym postaci królewskiej rodziny, nieprzypadkowo została nazwaną „królową ludzkich serc”. Romans księcia Karola z Camillą Parker Bowles budził wiele emocji przed laty. Wydawało się jednak, że w miarę upływającego czasu Brytyjczycy, zapomnieli o tym wydarzeniu i nowa małżonka księcia Karola zaczęła cieszyć się sympatią rodaków. Teraz te wszystkie starania, dążące do odbudowania wizerunku, mogą lec w gruzach. A wszystko za sprawą serialu Netflixa.
Magazyn „Woman’s Day” przekazał informację, że książę Karol z żoną zostali wyrzuceni z Pałacu Clarence House, w którym mieszkali. Ma być to spowodowane krytyką pary, jaka pojawiła się po premierze „The Crown”. Magazyn pisze również, że reputacja książęcej pary została tak zszargana, że ciężko będzie ją odbudować.
Publiczność przeżywa te chwile na nowo, ale tym razem każdy ma konto w mediach społecznościowych i może dać upust swoim emocjom. Pałac stara się to powstrzymać, ale niewielu PR-owców rodziny królewskiej wierzy, że uda się odbudować reputację księcia Karola – czytamy w „Woman’s Day”.
Oficjalne informacje na temat wyprowadzki księcia Karola i księżnej Camilli wciąż jednak się nie pojawiły. Czekamy zatem na komentarz Pałacu Buckingham.